Co za comeback! Szalony mecz w Gotartowicach. Przy stanie 4:1 dla gospodarzy, grając w osłabieniu zdołaliśmy wyrównać na 4:4.
Sygnały Gotartowice : Wicher Wilchwy 4:4.
Bramki dla nas strzelali:
2 x Michał Rybicki,
Dawid Kubica,
Bartosz Surma (debiut).
